Torowisko na ul. Szajnochy używane było do lat 50., kiedy to otwarto przedłużenie torów w ul. Gepperta i dalej przez fragment ul. Kazimierza Wielkiego. Do dzisiaj szyny zachowały się na prawie całej długości tego odcinka trasy - został z nich ogołocony tylko Plac Bohaterów Getta. Oprócz torowisk możemy odnaleźć także ozdobne rozety do zawieszania sieci trakcyjnej.
Początek zachowanego torowiska:
Widok w stronę pl. Boh. Getta:
Dochodząc do samego placu (właściwie już placyku)...
A oto i "zakręt śmierci":
Niby nic nadzwyczajnego... Ale w tym miejscu dochodziło do bardzo niebezpiecznych sytuacji i tragicznych w skutkach wypadków.
Jak wiadomo, dawne tramwaje dwuosiowe posiadały przy drzwiach wejściowych stopnie ułatwiające wsiadanie/wysiadanie. Stopnie te były także wykorzystywane w czasie jazdy przez pasażerów, którym nie udało się dostać do wnętrza wagonu ze względu na panujący tam tłok (ludzie stali na pomostach, uczepieni tramwaju na zewnątrz - tzw. "grona").
Torowisko skręcające z ul. Szajnochy w Plac Bohaterów Getta było wybudowane w skrajni niemieckiej - odległość między torami była mniejsza niż dziś (mnijeszy odstęp pomiędzy wagonami na sąsiednich torach). Dodatkowe niebezpieczeństwo stwarzały łuki... Tramwaje były z obu stron obwieszone pasażerami, stojącymi na zawenątrz na stopniach; w trakcie mijania się tramwajów na tym właśnie zakręcie zdarzało się, że wagon jadący z przeciwka strącał niektórych pasażerów, doprowadzając do poważnych wypadków...
...i to jest to miejsce:
Tory urywają się przy krawężniku...
W przypadku, gdyby postanowiono odbudować drugą linię tramwajową na terenie Starego Miasta (tak, aby była linia "równoważna" dla Szewskiej - Szewską na północ, a tą na południe), moim zdaniem mogła by ona przebiegać m. in. właśnie tędy (Odrzańska, Rynek. Pl. Solny, Gepperta, Szajnochy, Pl. Boh. Getta) - poprowadzenie tramwajów z powrotem ul. Szajnochy i Pl. Boh. Getta umożliwiłoby ominięcie ul. Kazimierza Wielkiego - budowy skrzyżowania gdzieś, gdzie nie ma za bardzo na to miejsca; na szczęście dziś już nie ma możliwości jazdy na zewnątrz wagonu, więc podróżowanie na tym odcinku nie byłoby już takie niebezpieczne...